Gdy wychodziłyśmy z Anią na zdjęcia, wydawać się mogło, że pogoda nam nie sprzyja.
Zrobiło się pochmurno i zbierało się na deszcz.
Nie zdemotywowało nas to jednak.
Udało nam się wyciągnąć z tej aury wszystko co najlepsze,
czyli silny wiatr, który wprowadził dynamikę do tej sesji.