Efekty sobotniej sesji.
Dziękuję Marcie, że się poświęciła i biegała w lekkiej sukience pomimo niskiej temperatury.
Trochę czekałyśmy na dobre światło, ale myślę, że było warto.
Mimo trudnych warunków, udało nam się coś razem stworzyć.
Zachęcam do oglądania i zapraszam na sesje.